Ostatnio kurde na nic nie mam czasu, no ale czego ja się spodziewałam. Opieka nad maluszkiem zajmuje mi więcej niż myślałam. No trudno muszę odczekać jeszcze jakiś czas zanim wrócę do moich zainteresowań. Ostatnio byłam z Natankiem na koncercie Farben Lehre czy jakoś tak najważniejsze że było rockowo :-) Ubrałam go w rajstopki w moro, czarne bodziaki i czarne buciki, było fajnie. w przyszłym roku może wybierzemy sie na copernicon bo w tym jeszcze za mały... eh życie bywa brutalne. No nic pozdrawiam wszystkich rockowców. Zapomniałabym dodać że zbieram na tatoo :-) paaa