sobota, 15 sierpnia 2015
Nasze dni
Witam i od razu sorka ze tak rzadko się tu pojawiam -niestety złośliwość rzeczy martwych daje mi się we znaki czytaj elektronika szwankuje. Zdrowie niestety tez ale nie będę się tu rozpisywac na tak prywatne tematy. Zamiast smęcić łapcie zdjęcia z ostatnich kilku tygodni. Muszę się też pochwalić że byliśmy na Śląsku i Natanek pierwszy raz podróżował pociągiem ;-) No i pierwszy raz był z nami na basenie :-) Zapraszam także na mojego drugiego bloga http://mamarockowaalternatywna.blogspot.com/2015/08/basen-z-roczniakiem.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz