W tym roku Wigilię Bożego Narodzenia spędziliśmy w dużym gronie :-) My dziadkowie chrzestny i ciocia Natanka zjechali się do nas. Ahh uwielbiam takie zjazdy rodzinne. Wszystko wyszło idealnie i znów przygotowałam za dużo jedzonka ale to nic bo i tak Je zjemy :-) Prezenty w tym roku zamiast pod choinką znalazły się na szafie ponieważ Natanek by JE zbyt szybko otworzył :) mieliśmy całą szafkę zastawioną prezentami :) Każdy z prezentów był zadowolony i wszystko odbyło się w miłej i spokojnej rodzinnej atmosferze tak jak można sobie wymarzyć. Jednym z moich prezentów jest dla mnie moja córeczka, która rośnie w brzuszku :) <3
A resztę prezentów pokaże wam w kolejnym poście
Taka mała sesja nasza :)
Natanek z mikołajem spotkanym na mieście
Rodzinka
Z braciszkiem i siostrzyczka
Babcia Basia z Natankiem
Koniec :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz